niedziela, 7 października 2007

Erotyczna mapa męskiego ciała

Strefy erogenne u mężczyzny nie są tak rozproszone po całym ciele jak u kobiety, tylko bardziej skoncentrowane wokół genitaliów. Gdy prowadzi się miłosną grę, to właśnie na tym miejscu należy się skupić, to miejsce dopieszczać, tym miejscem się zajmować.


Nie znaczy to oczywiście, że dotykając innych punktów na ciele mężczyzny, nie sprawisz mu przyjemności. Oczywiście, że tak. Kiedy odnajdziesz punkty szczególnie wrażliwe na dotyk i będziesz je umiejętnie stymulować, z pewnością spotęgujesz jego doznania. Pamiętaj jednak, że on nie oczekuje od ciebie, że będziesz za każdym razem pieścić go cal po calu. Nie musisz przodować w wyrafinowanych karesach stóp czy szyi ani godzinami zajmować się masowaniem jego ramion, aby go uszczęśliwić. Natomiast to, co powinnaś umieć robić dobrze, to dotykać, pieścić, całować jego seksualne epicentrum. Rozmieszczenie erotycznie czułych miejsc na ciele mężczyzny jest oczywiście kwestią indywidualną (poza jednym miejscem, które jest dla wszystkich panów uniwersalne). To, co jednych mężczyzn podnieca, innych może drażnić, a nawet sprawiać im ból. Nasza mapa to tylko wskazówka do tego, gdzie szukać strategicznych punktów. Zapoznaj się z nią, a potem... przetestuj na ukochanym. Pamiętaj, że pieszczotami możesz obdarowywać partnera nie tylko w czasie gry wstępnej, ale również w trakcie stosunku.

Kark

Możesz wodzić dłońmi wokół linii włosów, przeczesywać je palcami, głaskać kark i potylicę. Gdy atmosfera gęstnieje, pożądanie rośnie, a wasze ruchy są coraz bardziej gwałtowne i niecierpliwe, możesz go nawet drapać i lekko ciągnąć za włosy.

Plecy

Możesz je do woli głaskać i zmysłowo drapać, gdy jesteście ułożeni twarzami do siebie (np. w pozycji klasycznej). Możesz jednak zająć się nimi już wcześniej. Poproś partnera, by położył się na brzuchu i rozpocznij czułe muskanie pleców, całowanie ich, lizanie. Dreszcz podniecenia przejdzie go, gdy przesuniesz językiem lub wargami wzdłuż linii kręgosłupa.

Pośladki

Są zbudowane z tkanki tłuszczowej i mięśni, wymagają więc zdecydowanych pieszczot - ugniatania, drapania, poklepywania, tarmoszenia. Jeśli będziesz to robiła, kiedy się kochacie, możesz sprawić mu dużą przyjemność.

Twarz

Czułe głaskanie jego policzków, masowanie skroni, całowanie powiek i okolic oczu odpręży go, uspokoi, pozwoli skoncentrować się na wrażeniach dotykowych. Najbardziej czułym erogennie miejscem w obrębie twarzy są usta. Głębokie namiętne pocałunki podniecają go tak samo jak ciebie. Doskonal więc sztukę pocałunku.

Uszy

Dostarczają mu przyjemności nie tylko dotykowych, ale i słuchowych. Gdy je pieścisz wargami i językiem, np. wodząc nim wokół krawędzi ucha, gdy ssiesz płatki uszne, a nawet delikatnie je przygryzasz, on słyszy bardzo wyraźnie twój przyspieszony oddech i czułe pomruki podniecenia. To rozpala zmysły. Możesz też szeptać mu na ucho miłe słowa lub pikantne miłosne zaklęcia.

Ramiona

Jeśli jest spięty i zmęczony po całym dniu, dobrym początkiem gry wstępnej będzie masaż ramion i tzw. mięśnia kapturowego. Możesz stanąć za nim lub naprzeciwko niego, dotykając jego ramion, tak by twoje kciuki opierały się o jego obojczyki. Ugniataj ciało powolnymi, mocnymi ruchami. Po chwili możesz zjechać dłońmi niżej, głaszcząc jego tors i klatkę piersiową, przesuwając się powoli w kierunku podbrzusza.

Sutki

U mężczyzn również jest to rejon bardzo czuły. Okolice brodawek należy pieścić bardzo delikatnie (wiesz to bardzo dobrze z autopsji). Niektórym mężczyznom sprawiają przyjemność intensywniejsze pieszczoty (np. skubanie ustami czy nawet podgryzanie brodawek), ale są i tacy, dla których nawet delikatny dotyk tych wrażliwych miejsc jest trudny do zniesienia. A zatem bądź czujna, wypróbuj i dowiedz się.

Penis

To niekwestionowany król stref erogennych. Gdy dotknąć łechtaczki i warg sromowych niepodnieconej kobiety, efekt będzie żaden albo nawet okaże się to dla niej nieprzyjemnie drażniące. Dlatego, chcąc pobudzić partnerkę, mężczyzna powinien zacząć od pieszczot innych części ciała, a dopiero potem skierować się poniżej pasa. U mężczyzny jest nieco inaczej. Gdy niepodnieconego mężczyznę dotknie się w okolicach krocza, zacznie masować członek i stymulować go, szybko się przebudzi i po kilku chwilach będzie gotowy do seksu. Jeśli więc chcesz szybkiego efektu, możesz od razu sięgnąć ręką do jego krocza. Na tym niewielkim (w porównaniu z całą resztą) obszarze ciała znajdziesz całe mnóstwo wdzięcznych do pieszczenia rejonów, które należy stymulować z różną intensywnością.

a) żołądź - inaczej główka penisa, jest bardzo wrażliwą częścią przyrodzenia. Pieszcząc ją, zachowuj maksimum delikatności. Jeśli jest na niej mało wilgoci, powinnaś nanieść na żołądź nieco śliny. Jeśli stymulujesz partnera ręką, może on poprosić cię, być nie dotykała odsłoniętej żołędzi, tylko wykonywała ruchy naśladujące stosunek, trzymając za napletek - rytmicznie zsuwając go i nasuwając na żołądź. To zależy od jego upodobań i przyzwyczajeń masturbacyjnych.

b) napletek - elastyczny kawałek skóry, który osłania żołądź, gdy penis jest w stanie spoczynku. Gdy dochodzi do erekcji, napletek zsuwa się, odsłaniając wieniec. U mężczyzn obrzezanych napletka nie ma - został obcięty - główka penisa jest więc stale odsłonięta. Jaki to ma wpływ na współżycie? Ewentualnie taki, że pozwala mężczyźnie kochać się dłużej. Gdy żołądź przez cały czas jest narażona na pocieranie, np. o bieliznę, jej wrażliwość na mechaniczną stymulację się zmniejsza.c) wieniec - najwrażliwszy, oprócz wędzidełka, rejon na penisie to wgłębienie na granicy żołędzi i trzonu. Największą przyjemność sprawisz partnerowi, czule muskając wieniec, całując i liżąc go dookoła.

d) wędzidełko - to cienki pasek skóry na spodniej stronie penisa łączący napletek z żołędzią. Nie można go pominąć w pieszczotach. Zwilżonym palcem lub językiem wykonuj wokół wędzidełka okrążenia. Możesz też językiem przebiegać po nim tak szybko, jak tylko potrafisz.

e) cewka - otwór na czubku żołędzi, z którego w czasie wytrysku wydobywa się sperma. Traktuj go bardzo delikatnie jak całą główkę.

f) trzon - nie jest zbyt mocno unerwiony, wymaga więc silniejszych pieszczot. Możesz uchwycić go całą dłonią, lekko ją zacisnąć i imitować ruchami stosunek pochwowy.

Moszna

To cienki woreczek ze skóry, który okrywa męskie klejnoty. Trzeba się z nią obchodzić czule - moszny ani jąder nie wolno ściskać czy tarmosić. Nie pomijaj jej jednak w swoich pieszczotach. Możesz ją całować i lizać albo ująć całą w dłonie i delikatnie masować.

Powierzchnia między moszną a odbytem

Jeśli przesuniesz się niżej pod mosznę w kierunku odbytu, napotkasz inne wrażliwe na dotyk miejsce. Gdy członek jest wzwiedziony, mniej więcej w połowie drogi między kroczem a odbytem daje się wyczuć wgłębienie, które powinnaś delikatnie naciskać przez kilkanaście sekund, by przedłużyć u partnera stan silnego podniecenia.

Odbyt

Jest miejscem dobrze unerwionym i wrażliwym na dotyk. Seksuolodzy potwierdzają, że wewnątrz kiszki stolcowej znajduje się nawet męski punkt G. Jednak pieszczoty analne nie są dla każdego. Wiele osób czuje opór przed stymulacją tych miejsc, które kojarzą im się wyłącznie z wydalaniem. Dlatego nie zaskakuj partnera nagłym atakiem palca na pupę. Może doznać szoku. Upewnij się, że życzy sobie takiego rodzaju pieszczot - możesz go o to zapytać albo bardzo powoli zmierzać ręką w tym kierunku, gładząc pośladki i szczelinę między nimi, a następnie czule pieszcząc zwieracz. Jeżeli mężczyzna przyjmie to z entuzjazmem (może na przykład sam cię do tego zachęcać, unosząc pośladki i przytrzymując je na chwilę w górze), możesz posunąć się dalej, delikatnie wsuwając zwilżony (np. śliną) palec w odbyt. Męski punkt G znajduje się na wewnętrznej ścianie odbytu, ok. 5 cm od zwieracza. Stymulując go tuż przed orgazmem partnera (np. w czasie fellatio), wzmocnisz doznania ukochanego.

źródło: http://kobieta.gazeta.pl/

Brak komentarzy: